Poniżej kluczowe wydarzenia w historii mojej firmy:
Postanowiłam założyć własnego fanpage’a na Facebooku, ale potrzebowałam nazwy, takiej chwytliwej, unikalnej. Pewnego wieczoru razem z mężem zaczęliśmy o tym dyskutować. Miłość do makijażu, do twarzy, do ludzi. Love, people, face. Pada pomysł Love Face, po czym zamieniamy kolejność i tak powstało FaceLove. Szybko sprawdzamy, czy jest dostępna domena internetowa i w przeciągu kilku minut jesteśmy posiadaczem adresu FaceLove.pl 🙂
Od czasu wymyślenia nazwy i założenia fanpage’a na Facebooku mija kilka lat. W międzyczasie pracuję w różnych firmach z branży fryzjerskiej, makijażu permanentnego i kosmetycznej. W październiku 2016 zwalniam się z pracy na etacie i w piątek 2 grudnia 2016 rejestruję firmę w Urzędzie Gminy Chybie.
W piątek zarejestrowałam firmę, a w poniedziałek wyjechałam na pięciodniowe szkolenie makijażu permanentnego na drugi koniec Polski – do instytutu szkoleniowego u Aleksandry Góreckiej w Koszalinie. Jadę pociągiem 🙂
10 grudnia odbieram certyfikaty w języku polskim i angielskim.
Wraz z przyjaciółką postanawiamy otworzyć wspólny lokal, jednak remont się przedłuża. Przyjmuję klientki w Bielskiej Szkole im. J. Tyszkiewicza, a także dojeżdżam do zaprzyjaźnionego salonu w Częstochowie.
Po paru miesiącach życia na walizkach, czekania na wszelkie pozwolenia i ogromnego zaangażowania najbliższych mi osób, mamy wreszcie swój drugi dom. Ma być u nas ciepło, domowo i bardzo stylowo.
Moje spotkanie makijażowe z aktorami znanymi szerzej publiczności z programu Testerzy emitowanego na łamach TTV oraz słynnej już Usterki z TVN (Paulina Marciniak, Dominik Strzelec). Nagrywanie filmów, które możecie zobaczyć poniżej zajęło nam 4 dni ciągłego przemieszczania się po drogach Śląska i Żywiecczyzny od Wisły po Katowice (w międzyczasie Bielski Park Lotnictwa w Kaniowie, Węgierska Górka, Bielsko-Biała, Radostowice k. Pszczyny).
Prawdopodobnie jako pierwsza linergistka / wizażystka w Polsce uruchamiam na swoim fanpage’u na Facebooku chat bota z elementami sztucznej inteligencji!
Klienci mogą prowadzić konwersacje, szukać dostępnych terminów w moim kalendarzu Google’a.
Pracuję praktycznie przez 7 dni w tygodniu. Do mojego gabinetu zaczynają przyjeżdżać klientki z odległych miast (Kraków, Katowice, Bytom, Dąbrowa Górnicza), pojawia się również co raz więcej klientek z zagranicy (Wielka Brytania, Irlandia, itp.). Zamykam zapisy na rok 2017, najbliższe terminy zaczynają się w styczniu.
Kończę pracę w gabinecie, zdejmuję maseczkę z twarzy, rękawiczki, żegnam ostatnią klientkę, która przyjechała do mnie z pobliskiego Kaniowa. Pogoda na powrót nie nastraja optymizmem – bardzo wieje, w oddali od ulicy Krakowskiej słychać syreny strażackie. Zamykam drzwi, wracam do gabinetu, biorę do ręki dokumenty i z przykrością stwierdzam (lecz z uśmiechem na twarzy jednocześnie), że do mojego segregatora nie zmieści się już ani jedna ankieta medyczna wypełniona przed zabiegiem makijażu permanentnego. Muszę kupić nowy, jutro.
Przeglądam kartkę po kartce, czytam na głos miejscowości klientek, które do mnie przyjechały w ostatnim roku i znowu się uśmiecham. Otwieram laptopa, spisuję listę i wpadam na pomysł – udostępnię na swojej stronie mapę miejscowości, z których przyjechałyście do mnie moje kochane klientki.
Od dzisiaj będę ją uzupełniała, może nie na bieżąco, ale przynajmniej raz w miesiącu, jak czas pozwoli.
Spotkanie u źródła. Dziś szkolenie w Poznaniu z moją ukochaną marką makijażu kolorowego dedykowaną profesjonalistom – Make-Up Atelier Paris. Od 10 lat cenię sobie ich kosmetyki, od teraz podejmuję współpracę , dzięki czemu kosmetyki odpowiednio dopasowane będziecie mogły nabyć u mnie w gabinecie.
Jestem oczarowana właścicielami, miejscem i atmosferą jaką zastałam na miejscu. Cudowne doświadczenie.
Prawie rok temu zostałam zaproszona do współpracy w ramach gościnnego wykonywania makijażu trwałego w Studio Urody Synergia, teraz zaś rozpoczynamy współpracę pełnowymiarową, a ja zapuszczam „korzenie” na dobre . Czuję się zaszczycona możliwością pracy w tak luksusowym obiekcie. Miejsce to jest z całą pewnością jedną z najnowocześniejszych tego typu lokalizacji w Polsce, stworzone z dbałością o najdrobniejszy szczegół, dopieszczone w każdym calu, intuicyjne, wyposażone w najnowocześniejsze technologie informatyczne, elektroniczne, bezpieczeństwa, ale przede wszystkim absolutnie komfortowe dla Was moje drogie Panie. Zapraszam Was od marca do Synergii przy ul. Jana III Sobieskiego 185 w Bielsku-Białej. To wszystko razem tworzymy dla Was!
Wracam do domu z głową ciężką od nauki, ale szczęśliwa i dumna bo od teraz szczycę się certyfikatem trenera makijażu permanentnego! Szkolenie było tak intensywne, że chwilami brakowało mi czasu by wypić kolejną kawę, a nawet wodę , nie mówiąc już o kontakcie tel. z klientami, znajomymi czy przyjaciółmi. Nie odpoczęłam od pracy, wracałam codziennie późną nocą padając ze zmęczenia, mrużąc oczy za kierownicą, ale czułam się pełna wrażeń, nowych spostrzeżeń, informacji tak nowych, że wręcz wywracających do góry nogami cały mój dotychczasowy światopogląd zawodowy.
Otrzymujemy terminal i możliwość przyjmowania płatności elektronicznych bez żadnych opłat.
Royal Liner
Przygotowania trwały bardzo długo. Umowy, regulaminy, skrypty szkoleniowe. Całkowicie zaskakuje nas odzew na ogłoszenie o poszukiwaniu modelek. W przeciągu kilku godzin nasz telefon zostaje sparaliżowany, nie jesteśmy w stanie go odbierać, dlatego szybko udostępniamy formularz elektroniczny. Pierwszego dnia zapisało się aż 200 osób!
Paulina, która na szkolenie przyjechała z Wielkiej Brytanii, odbiera certyfikat 3 sierpnia.
Całość dochodu ze szkolenia przeznaczam na dalsze inwestycje – kupuję kolejne łóżka i lampy do makijażu permanentnego.
Mamy to! Moja marka FaceLove® jest od dzisiaj zastrzeżonym w Urzędzie Patentowym Rzeczypospolitej Polskiej znakiem towarowym! Formalności trwały 7 miesięcy i właśnie dziś otrzymałam pismo z pozytywną decyzją wydaną przez Departament Znaków Towarowych. Istotnym faktem jest to, że zastrzeżenie obejmuje znak słowny, a nie tylko logo firmy. Znaczy to, że od dzisiaj na terenie kraju posiadam wyłączność praw do wykorzystywania słowa FaceLove w kontekście prowadzenia szkoleń oraz wykonywania usług zakresu wizażu jak i makijażu permanentnego.
W piątek odbyła się uroczysta Inauguracja Roku Akademickiego w Wyższej Szkole im. J. Tyszkiewicza w Bielsku-Białej. Byłam z Wami w tym ważnym momencie. Teraz przygotowuję się do zajęć od strony merytorycznej. Pełnienie funkcji kierownika specjalności wizaż i stylizacja to dla mnie nowe wyzwanie, a wyzwania lubię najbardziej. Będę Was drogie Studentki zarażać swoją pasją do upiększania! Pierwsze wykłady tuż tuż :).
Kolorowe, balonowe, serduchowe podziękowania dla wszystkich za fantastyczny czas jaki ostatnio spędziłam w moim, nie – już naszym, świecie Facelove 🎈🎈🎈
Dziękuje Wam za 6000 👍🏽 na Facebooku i za setki urodzinowych życzeń!
Mam wiele planów i pomysłów na ciąg dalszy. Niebawem poznacie kogoś, kto dołączy do naszej ekipy, a także pewną niezwykłą kobietę, z którą wiele nas łączy…
Wracam do pracy w gabiecie, wracam do warsztatów na uczelni i szykuję wiele niespodzianek ❤️🎁.
Wraz z nadejściem wiosny FaceLove poszerza nie tylko usługi, ale także powierzchnię (i to trzykrotnie 😊😊😊)!
To nie koniec niespodzianek – w kwietniu poznacie Paulinę, która ujęła mnie swoją skromnością, perfekcjonizmem i talentem na tyle, by zaproponować Jej pracę w naszym zespole 💄♥️.
Będziemy z Wami na bieżąco. Teraz jeszcze pracuję przez 7 dni w tygodniu, bywam „szefową” i wykładowcą, a przede wszystkim spędzam czas w gabinecie spotykając się z Wami przy zabiegach makijażu permanentnego, zaś w międzyczasie staram się dopilnować trwający od miesiąca remont, znaleźć oryginalne dodatki, odpowiedzieć na Wasze pytania, wyszukać inspiracji w makijażu i najlepszych kosmetykach kolorowych.
P.s. Czasem się zastanawiam czy potrafię jeszcze odpoczywać? 😉