Kochani,
wróciłam do pracy po ponad 2 miesiącach przerwy i … nie wiem kiedy mijają mi kolejne godziny! Tak bardzo za Wami tęskniłam, że rzuciłam się w mój ukochany wir pracy całkowicie. Jestem zmęczona (wracam do trybu – praca przez 14 godz. na dobę ), ale też bardzo, bardzo szczęśliwa!
Chcę Wam podziękować za zaufanie jakim mnie obdarzyliście, za Waszą cierpliwość w oczekiwaniu na kolejną wizytę mimo tych dodatkowych dwóch miesięcy, za to, że nasze telefony dzwonią praktycznie non stop, zasypujcie nas pytaniami o dostępne terminy od wczesnych godzin porannych do później nocy.
Dziękuje, że jesteście i czekacie by spotkać się ze mną w moim świecie makijażu permanentnego. To daje mi ogromną radość i napawa optymizmem na przyszłość, a czas wyciszenia przyniósł mi wiele pomysłów. Wiem co chcę robić zawodowo i jak chciałabym by wyglądała moja marka za jakiś czas. Będę do tego systematycznie dążyć.
Tymczasem znikam za zamkniętymi drzwiami by pracować z Waszymi brwiami 😍
To dzięki Wam mam dziś tyle energii, że mimo deszczu za oknem, mnie rozpiera radość 🥰
Posyłam Was dużo słodkiego szczęścia
Backstage przygotowań ślubnych w naszej MakeUpowni . Makijaż ślubny Agaty w wersji finalnej - wykonanie Celina, fryzura ślubna @kasiakubas___ z…
Upiększanie kompleksowe u nas jest możliwe zawsze - w jednym gabinecie wykonujemy laminację rzęs, w drugim makijaż permanentny a wszystko…
Nowe wydanie Lady’s Club już niebawem zastąpi to obecne ze mną na okładce. Patrząc na mnie dziś, niewiele osób rozpozna…
Permanentnie czyli jak? Przede wszystkim tak by było nam wygodniej w ciągu dnia, wygodniej podczas urlopu gdy rezygnujemy z wykonywania…
Kochani chciałabym napisać żartobliwie, że przedstawiam Wam nową osobę w FaceLove, bo tak faktycznie większość klientek reaguje obecnie na mój…
Taki makijaż ślubny stworzyła dziś moja zdolna Agnieszka w ramach indywidualnych 2-3 godzinnych warsztatów z makijażu kolorowego Śliczna siostra świetnie…