Wykonane – ostatnie przed urlopem makijaże permanentne, ślubne i gęste, długie rzęsy. Od teraz (właśnie czekam na odprawę bagażu) zaczynam urlop i zamierzam „ładować swoje baterie” w kraju, który kocham absolutnie od pierwszego lądowania na włoskiej ziemi 😊 Będę Wam wysyłać słońce, a na wszystkie pytania odpowiadać po powrocie do PL. Uściski!
Kasia – piękna pani młoda, którą malowałam dzisiejszego dnia. Makijaż ślubny w wersji retro – najbardziej klasyczny z możliwych: beże, brązy na powiekach, czarna wyciągnięta kreska, baaardzo gęste, długie rzęsy (kępki), wygładzona cera, rozświetlone kości policzkowe i najmocniejszy akcent na idealnie dobrany odcień czerwonej pomadki do ust. Jestem na tak! Brawo za odwagę!
Makijaż zdecydowanie wieczorowy z mocnym konturowaniem twarzy i zdecydowanym akcentem na oczy & brwi.
Podkład rozświetlający MAP, puder brązujący & rozświetlacz na szczyt kości policzkowych Swederm Bronzig Stone, Eyeliner AMC Inglot, paleta cieni MAP, usta Sleek Matte Me, maskara Lash Sensatiinal Maybelline. Puder fixujący Kryolan. Brwi cienie Catrice.
