Dziś żegnamy się z fantastyczną Aleksandrą, która zaskoczyła nas nie tylko talentem, ale także prezentami i kartkami z osobistymi podziękowaniami jakie obie z Małgosią otrzymałyśmy zaraz po wręczeniu dyplomu.
Ola jest tak zdolna, że z przyjemnością patrzyłyśmy jak wykonuje rysunek wstępny, czy też wypełnia pigmentem usta. Jesteśmy dumne także z tego, że to naszą markę wybrała na miejsce swojego szkolenia. Żal było się rozstawać, ale czujemy, że to nie nasze ostatnie spotkanie.
Moje podziękowania znów lądują także dla Gosi, która dzielnie walczyła z chorobą by zastąpić mnie podczas zajęć na BWS. Małgosia, gdyby nie Ty, nic nie byłoby dziś takie samo…