Dziś u mnie na fotelu do mikropigmentacji wyjątkowa solenizantka ♥️ bowiem ta Pani ze zdjęcia jest pierwszą kosmetyczką, do której zawitałam by zadbać o swoją (trądzikową wówczas) cerę. Byłam wtedy nastolatką, a sam zabieg pamietam doskonale do dnia dzisiejszego. Po latach Ola przyjechała do mnie najpierw wykonać hennę brwi, później kreskę na powiece, a dziś oddała w moje ręce swoje brwi permanentnie, co napawa mnie wielką radością 😊. Olu raz jeszcze wszystkiego najlepszego urodzinowo 🎉.
Dodam jeszcze słodki szczegół – rano czekały na mnie dwie fantastyczne kobiety i wielkie pudełko wypełnione po brzegi eklerkami 🍰hmmm… Kobiety moje kochane, uwielbiam Was! 😍