Dawno nie było u nas makijażu 💄💋
Moja jesienna wariacja kolorystyczna 😊
Lubię róż w wersji intensywnej na ustach, dziś dodałam nieco wokoło oczu. Jestem absolutnie chłodnym typem urody i najlepiej czuję się w szarościach na włosach, fuksji na ustach, czarnej kresce na powiece. Romansuję oczywiście z kolorami, kupuję malinowy płaszcz, wybieram czerwień na paznokciach, próbuję polubić beżowy blond we włosach, ale natury nie oszukam 😱
Zdjęcie bez sztucznych filtrów, wykonane w ostrym oświetleniu. Taki makijaż wygląda dobrze tylko w tych warunkach – sztuczne, ostre światło. Wychodząc z salonu zdejmuję nieco z intensywności bo wiecie przecież, że mniej znaczy więcej i czasem niewiele trzeba by osiągnąć efekt odwrotny do zamierzonego…

Kosmetyki: podkład, puder, rozświetlacz i bronzer oraz eyeliner (mój ukochany, niezawodny, mega trwały) od Make-Up Atelier Paris ♥️
Cienie kolekcja czekoladowa Too Faced Cosmetics.
Brwi pomada Anastasia Beverly Hills ♥️.
Maskara Maybelline New York.
Pomadka GoldenRose.

 

 

Makijaż jesienny 2018